Pierwotnie miała być typowo śniadaniową pastą (wymyśloną na potrzeby diety turbo), ale jeszcze lepiej sprawdza się do obiadu jako puree. Orientalny smak zawdzięcza kurkumie, azjatyckim sosom, ale przede wszystkim czosnkowi. Koniecznie spróbujcie!
1 szklanka ugotowanej fasoli
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżka sosu rybnego
1 łyżka sosu sojowego
1 ząbek czosnku
kolorowy pieprz
świeża kolendra dla ozdoby
Ugotowaną fasolę blendujemy na gładką masę, dodajemy kurkumę, pieprz, sos rybny i sojowy. Wyciskamy czosnek i mieszamy. Gotowe!
Radzimy tylko sugerować się podanymi proporcjami i przede wszystkim zaufać swoim kubkom smakowym.
Bardzo ciekawe połączenie smaków, jestem pewna, że skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)